Ferie to okres, kiedy najmłodsi powinni nie tylko odpocząć od codziennych trudów związanych z edukacją, lecz przede wszystkim spędzić ten czas aktywnie. Wiadomo, że coraz częstsze przesiadywanie przed monitorem komputera jak też innymi podobnymi urządzeniami, siedzący tryb życia, niezdrowe odżywianie to wszystko negatywnie wpływa nie tylko na zdrowie fizyczne dzieci, lecz też na ich stan psychiczny. Zatem obozy w górach to super opcja spędzenia zimowej przerwy między zajęciami edukacyjnymi. Co więcej, wyjazdy dzieci na obozy narciarskie w polskie góry, bądź na stoki europejskie, mogą w dużej mierze wpłynąć na polepszenie techniki szusowania po górach, co odbywa się zwykle pod bacznym okiem trenerów jazdy. Zapewne kolonie i obozy zimowe nie są przeznaczone tylko dla doświadczonych miłośników narciarstwa czy snowboardingu. Jak wiadomo wyjazd taki jest nierzadko doskonałą okazją na postawienie pierwszych kroków w uprawianiu tego typu zimowych sportów. Przy czym obozy snowboardowe i obozy narciarskie są miejscem spotkań ludzi o podobnych zainteresowaniach, gdyż uprawianie tych samych sportów zbliża ludzi,a także może stać się okazją do nawiązania często długoletnich znajomości. Trzeba zastanowić się więc nad wysłaniem swojego malucha na obozy zimowe. Wiadomo mogą one być jedyną okazją do spędzenia przez dziecka wolnego czasu w sposób aktywny, co nie tylko polepszy jego stan fizyczny, ale ponadto w znacznym stopniu wpłynie na jego samopoczucie. Możliwie, że takie obozy będą też jedyną okazją dla malucha do poznania zimowych sportów.
Warto wysłać dziecko na obozy zimowe
Szybko zbliżające się ferie zimowe jest to czas, gdy rodzice rozpoczynają zastanawiać się, w jakie miejsce wysłać swoją pociechę. Wszak, jednym z najlepszych wyborów będą obozy sportowe, na przykład obozy narciarskie. Przede wszystkim dlatego, że młody człowiek spędzi aktywnie ten okres. Nie będzie siedział przed telewizorem czy komputerem, ale nauczy się podstaw jazdy na nartach lub podszkoli posiadane już umiejętności. Poza tym poprawi kondycję fizyczną jak też przełamie swoje słabości. Natomiast codzienne spędzanie czasu na dworze sprawi, że nabierze odporności i nie będzie tak często chorować. Bez wątpienia poczuje się silniejszy oraz zdrowszy. Co więcej obozy i kolonie w górach to także szansa na nowe przyjaźnie. Dzieci powinny poznawać swoich rówieśników z rozmaitych części naszego kraju, a później starać się podtrzymywać z nimi kontakt. Czasami takie znajomości utrzymują się przez całe życie. Mało tego samodzielne ferie dziecka to także plusy dla jego rodziców. Zwłaszcza dlatego, że zimowisko stanie się doskonałą lekcją samodzielności dla naszej pociechy. Otóż to szczególny atut dla dzieci, które są silnie związane z rodzicami. Oczywiście nauczą się podejmować decyzje, staną się bardziej odpowiedzialne i pewne siebie. Natomiast dzięki nowym doświadczeniom będą bardziej świadome swoich umiejętności jak i łatwiej stawią czoła przytrafiającym się im trudnościom. Naturalnie wysłanie dziecka na ferie w górach niesie ze sobą bardzo dużo zalet. Warto tylko pamiętać, aby dobrze sprawdzić interesujące nas zimowiska, potem pozostaje nam właściwie już tylko przygotować nasze dziecko do wyjazdu. Wszak gdy już dziecko wróci szczęśliwe z pierwszych samodzielnych ferii, zimowiska na pewno na stałe wpiszą się w jego kalendarz.
Szalone ferie zimowe
Na dzień dzisiejszy zimowiska cieszą się coraz większym zainteresowaniem dzieciaków. Ferie w naszym kraju faktycznie mogą być spędzone w niezwykle interesujący sposób, zaś koncepcja zimowiska dla dzieci w pełni wpisuje się w atrakcje, jakie czekają na maluchów w najpopularniejszych ośrodkach turystycznych. Niemniej zanim wyślemy naszego podopiecznego na ferie zimowe, powinniśmy zadbać o kilka ogromnie ważnych kwestii. Przede wszystkim ważne jest jego bezpieczeństwo. Nim wyślemy dziecko na zimowiska, musimy dokładnie dowiedzieć się, kto jest ich organizatorem, zwrócić uwagę na jego staż oraz doświadczenie w branży, poszukać opinii na jego temat itd. Warto też zapytać o kwalifikacje opiekunów jak i wychowawców. Rzecz jasna będziemy o wiele spokojniejsi, jeśli nasza pociecha będzie pod opieką biegłych jak i cieszących się dobrą opinią opiekunów. Otóż, ferie w górach tym bardziej powinny być dobrze zaplanowane, albowiem zwykle wtedy maluchy jeżdżą na nartach czy też na snowboardzie. Niezwykle ważne jest zatem, żeby przygotować dziecku dobry sprzęt, jak również spakować wszystkie najważniejsze ubrania i odpowiednie obuwie. Równocześnie ferie zimowe to czas, kiedy maluch ma możliwość poznać wielu nowych znajomych. Także i w tym przypadku powinniśmy przestrzec dziecko pod kątem bezpieczeństwa. Trzeba przed wyjazdem wpoić dziecku kilka elementarnych reguł oraz nauczyć go, jak wybrnąć z skomplikowanych sytuacji, które mogą mu się przytrafić podczas zimowiska. Skutkiem tego będziemy spokojni o to, że nasz maluch jest bezpieczny, że otaczają je kompetentni opiekunowie, a ono samo poradzi sobie w przypadku ewentualnych kłopotów.
Zimowy bagaż Twojego dziecka
Powoli zimowe powietrze już daje o sobie znać. Bladym świtem wychodząc do pracy, pomimo iż nawet na dobre nie zaczęła się jesień, rześkie i mroźne powietrze dobudzi każdego śpiocha. Znaczy to, że trochę i znowu zima. Jeśli mamy wybrany obóz zimowy dla dziecka, można rozpocząć już rozglądać się za akcesoriami potrzebnymi do jazdy na nartach czy snowboardzie. Jak wiadomo sprzęt wypożyczy się, ale gogle, kask, lepiej, żeby miało swoje. Musimy pamiętać o tym, że jeśli jest to obóz snowboardowy, dobrze żeby były to specjalnie przeznaczone do tego sportu rękawiczki z ochraniaczem na nadgarstku. Natomiast czapa na głowę musi wyglądać jak czepek z polaru, a nie z wielkimi pomponami, na które należy dodatkowo nałożyć kask. Świetnie dla małych dzieci sprawdza się kominiarka. W miejsce szalika, znakomity jest kołnierz polarowy z golfem. Odnośnie kurtki i spodni, poza odpowiednim materiałem, jedna i druga część ubioru musi łączyć się ze sobą na zatrzaski, tak, aby śnieg nie wpadał do środka stroju. Zimowiska narciarskie dla dzieciaków to sama frajda oraz dużo czasu spędzonego na świeżym powietrzu. Albowiem obozy w górach są równoznaczne z obecnością śniegu i trudno, by z niego nie korzystać, albowiem się człowiek pomoczy lub pochoruje. Niedorzeczność! Przed tym jak nasze szkraby udadzą się na ferie zimowe, a wcześniej nie jeździły na nartach, zafundujmy im malutkie przygotowanie. Tak, żeby sobie pochodziły troszkę na dwóch płozach. Mobilizujmy do nart, nie zmuszajmy, jak się przewraca i nie chce próbować dalej, odpuśćmy. Gdyż nic na siłę, bo bardzo łatwo jest je zniechęcić.