Zima już rozpoczęła się na dobre, w sumie za niedługo jej nie będzie, potem znowu śnieg. A za moment znowu zrobi się ciepło i tak w kółko. Brzydka aura za oknem, biało a także zimno, zaraz skłania do pomyślenia o zimowym wypoczynku. Gdzie by tu pojechać w tym roku na narty? Pojechać w polskie góry, czy też za granicę? I gdzie wysłać dzieciaki? W ten oto sposób człowiek sobie zaczyna marzyć, jak to będzie fajnie.. Od rana stok, w międzyczasie obiadek, na wieczór grzane wino albo grzaniec, dalej świetna zabawa. A z tego luzu, to i człowiek zmęczenia specjalnie nie czuje. Zaś to jest jednym z plusów każdego urlopu. Byłoby dobrze, by z dziećmi porozmawiać wcześniej, gdzie pragną pojechać na ferie zimowe. Zdecydowanie lepiej jest gdy same zadecydują, w jakie miejsce pragną jechać na zimowiska 2023. Bowiem zimowisko, które wybiorą ma być interesujące dla nich, nie dla nas. Tylko wystarczy przeszukać internet, nawet nie musimy specjalnie chodzić po biurach podróży, zrobić przegląd szafy, uzupełnić ewentualnie asortyment i właściwie już. Aranżując wyjazdy teraz, być może akurat trafimy na jakieś promocje? Tym samym po co czekać na ostatnią chwilę, skoro można wszystko załatwić wcześniej i mieć z głowy.
Wspaniała Kraina
Ten kto nie widział Puszczy Białowieskiej to musi pojechać, chociaż raz. Jedną z wielu miejscowości na tym terenie, rzecz jasna nadającą się do wypoczynku, jest Siemianiówka tak samo piękna o każdej porze roku. Organizowane częste obozy młodzieżowe i kolonie dla dzieci, co roku przyciągają coraz większe rzesze młodych turystów w rejony Białowieskiego Parku Narodowego. Zanim się obejrzymy i będzie jesień, potem będzie jeszcze chłodniej i zima. Być może w tym roku na ferie zimowe, właśnie wybierzemy się w rejony Puszczy Białowieskiej, do Białowieży lub Siemianiówki? Warto jeszcze wziąć pod uwagę Hajnówkę. Czas pokaże, z tego co wiem, zimowiska narciarskie na tym obszarze cieszą się niezwykle ogromnym zainteresowaniem. Myślę, że ferie warto spędzać aktywnie. Z kolei dla tych, którzy nie przepadają za aktywnością fizyczną, aranżowane są zimowiska fotograficzne. Wszyscy biorący w nich udział muszą mieć własny sprzęt fotograficzny. Najlepiej by były to lustrzanki cyfrowe. Pod okiem doświadczonego fotografa, uczestnicy turnusu będą zgłębiać arkana fotografii, w przepięknych plenerach. Zimowe ferie zimowe w tej cudownej, leśnej krainie, obejmują swym programem również wycieczki do Białowieskiego Parku Narodowego.Kolejnym miejscem do zobaczenia jest Muzeum Przyrodnicze. Kontynuacja wycieczki nie może obyć, bez szlaku Dębów Królewskich, zobaczyć Uroczysko, poczuć historię minionych czasów. Na końcu odwiedzimy Rezerwat Pokazowy Żubrów. Cudowne ferie zimowe to ciekawe ferie.Tym samym tej reguły powinniśmy się trzymać, co jest gwarancją udanego odpoczynku. W samej Siemianiówce należałobyzobaczyć cerkiew Św. Jerzego- wspaniały zabytek, pochodzący z XVIII stulecia. Wiem, że Puszcza Białowieska najpiękniej prezentuje się zimą. Tym samym nie bez powodu reżyser z „Opowieści z Narni” wybrał owo miejsce do zdjęć dla potrzeb filmu.
Chopok górą
Powoli kończy się już lato i trzeba już zastanowić się nad zimowym wypoczynkiem. Dla nas to mogą być wczasy, zaś dla naszych dzieci zimowiska lub obozy zimowe. Ferie w górach to gwarancja udanego wypoczynku i moc zimowych atrakcji. Raz w roku wyjeżdżamy całą rodziną lub oddzielnie, różnie to do Austrii, Włoch jak i Słowacji. Lecz w tym roku wybieramy się na narty do Szczyrku (jeździłam tam na obozy zimowe, jeszcze w liceum) lub do Wisły. Natomiast w zeszłym roku dzieci były w Chopoku. Obozy zimowe tam organizowane, kadra, doprawdy super, polecam. Lecz tak w ogóle to moi dwaj synowie, tak już śmigają na nartach, oraz na desce, że głowa mała. A ja przy nich czuję, że właściwie już się starzeję, forma nie ta…no cóż, za mało aktywności fizycznej. Obozy narciarskie i obozy snowboardowe, moim zdanie, to super pomysł na ferie w górach dla dzieciaków. Z mężem w tym roku, chcemy wykupić dla siebie wczasy, a dla naszych dzieci zimowiska. Ale nie wiem jeszcze tylko, czy zamierzają jechać razem, czy też osobno, zobaczymy. Chwilowo, patrząc za okno, nie widać jeszcze oznak września oraz jesieni. Wakacje miną, jak z bicza strzelił. Przecież czas leci…
Zimowiska górą
Dużymi krokami sierpień, większość z nas albo już wróciła z wakacji lub dopiero się wybiera. A jeszcze chwila i po lecie, potem zimno, mokro i ponuro. Zaś jakby w tym czasie zacząć już planować urlop zimowy, całkiem fajna perspektywa…. Agenci biur podróży mają już w swojej ofercie oferty wyjazdów zimą. Tym samym im wcześniej wybierzemy, tym większa jest sposobność ewentualnych rabatów, zawsze coś. Jednakowo znajdują się już w ofertach obozy zimowe dla dzieci i młodzieży. Nietrudno sprawdzić kiedy będą miały miejsce ferie. By nasze dzieci się w tym okresie nie nudziły i bez sensownie nie siedziały w domu, zaplanujmy im już teraz ferie zimowe. Tak jak lato kojarzy się bezwarunkowo z morzem, tak zima z górami. Owe obozy w górach w naszym kraju czy też za granicą, w sumie nie ma różnicy, i tu, i tu odpoczniemy. Chyba, że się już najeździliśmy w nasze góry, to można udać się i zwiedzić coś nowego. Jeszcze się pamięta jak człowiek był młody i sam jeździł na zimowiska. Zimowe ferie, które spędzało się w Murzasichle czy też Szczyrku. Fajnie było, zaś teraz samemu własne dzieci wysyła się na obozy młodzieżowe. Nasze pokolenie przede wszystkim uczyło się jeździć na nartach, zaś nasze dzieciaki, praktycznie tylko jeżdżą na snowboardzie. A w minionym roku byliśmy w Szczyrku, tak jak oni mknęli po stokach, to prostu coś zdumiewającego. Zimowiska narciarskie, czy zimowiska snowboardowe to wyśniona forma spędzenia przerwy zimowej dla najmłodszych. Tym samym dla nas też, może nie w postaci zimowiska, ale urlopu zimowego na pewno.